recenzja

The Saem Power Ampoule Hydra

Nie wiem jak u Was, ale u mnie noce coraz chłodniejsze. A co za tym idzie – zaczęli grzać. Jak dobrze wiemy, w tym okresie należy dodatkowo dbać o cerę. Dlatego w dzisiejszym wpisie kilka słów o Power Ampoule Hydra od The Saem.

The Saem Power Ampoule HydraPower Ampoule Hydra jest produktem intensywnie nawilżającym, przeznaczonym jest do cery suchej, odwodnionej.

The Saem Power Ampoule HydraJest to produkt tzw. 5-free, czyli niezawierający parabenów, oleju mineralnego, sztucznych barwników, bezonfenonu czy trietanoloaminy.

skład:
Mineral Water; 1,2 Hexanediol; Sodium Hyaluronate; Hydrolyzed Hyaluronic Acid

The Saem Power Ampoule HydraProdukt ma lekko wodnistą konsystencję, jest bezzapachowy. Łatwo nabiera się szklaną pipetą. Jedna porcja wystarcza na całą twarz.
Ampułkę należy delikatnie wklepać w cerę i poczekać do wchłonięcia.

The Saem Power Ampoule HydraZa 40 ml opakowanie zapłacimy 15 tysięcy wonów – czyli około 50 zł.

The Saem Power Ampoule HydraA jak używało mi się tego produktu? Całkiem dobrze.
Mimo wodnistej, lejącej konsystencji nie spływał z twarzy, szybko się wchłaniał. Ampułka jest bezzapachowa, więc unikamy dyskomfortu jaki może nam towarzyszyć w produktach perfumowanych.
Czy nawilżała? Owszem – jednak nie odczułam (jak obiecuje producent) intensywnego nawilżenia. Raczej na poziomie – jest ok. Przy mojej mieszanej cerze było to wystarczające.
Jedyne do czego mam mieszane odczucia, to lekkie ściąganie/napięcie cery. Nie było to jakoś bardzo przeszkadzające, ale na początku byłam bardzo zdziwiona.

The Saem Power Ampoule HydraAmpułkę stosowałam zarówno na noc, jak i w dzień jako bazę pod makijaż. W tym drugim przypadku spisywała się dobrze. Podkład ładnie rozprowadzał się na twarzy, nie spływał.

The Saem Power Ampoule HydraCzy ponownie kupię Power Ampoule Hydra? Raczej nie. Produkt w żaden sposób nie zrobił mi krzywdy, ale czuję, że „nie jest mój”.

You may also like

Podobne posty