Niedziela nie sprzyja pisaniu postów, oj nie. ;] Niedziele to dzień, podczas którego się odpoczywa i psychicznie przygotowuje do faktu, że jutro poniedziałek – czas do pracy.
Dzisiaj lakierowo. :) Lakier SkinFood kupiłam pod wpływem chwili i chciejstwa. Tak, przyznaję się – jego zakup nie był planowany. Ale tak ładnie wyglądał na zdjęciach. :]
Zanim na blogu pojawi się recenzja eyelinera Tony Moly – prezentacje ostatniej kolekcji kolorówki SkinFood’a. Kolekcja ma wdzięczna nazwę Jungle Fruits. Jest letnio, a co najważniejsze kolorowo. :)
Z braku czasu nie miałam okazji przejrzeć nowości. Dzisiaj to nadrabiam i przychodzę co prawda nie z aż najnowszą linią kosmetyków, która składa się z dwóch części:
– Broccoli (dla cery wrażliwej, składa się z 6 produktów)
… czyli najlepiej sprzedające się koreańskie kosmetyki – część 1.
Postanowiłam zrobić taką listę w wersji skróconej, ale po chwili dotarło do mnie, że tak się nie da. Tzn. teoretycznie tak, ale wyszedłby taki post gigant, że hoho. Dlatego zamiast
Trochę się ich zebrało i dzisiaj stwierdziłam, że trzeba zacząć je zużywać. W końcu one też maja termin przydatności. Znalazło się kilka próbek nieazjatyckich. Ale zdecydowana większość to Azjaci. ;) Kilka z nich to gratisy z zamówień z Gmarketu, jednak
Dzisiaj co prawda głównym postem miał być makijaż oka, ale coś nie mogę go dokończyć. W zamian za to swatche kremów BB. Taki szybki post, za to konkretny. :) Poza tym cały czas pamiętałam słowa Beauty, która ma problem z