Gmarket

Pani, TAKA promocja była!!

urocza chibi-kotka
A skoro widzimy TAKĄ promocję, zaczynamy kombinować, gdzie jest ukryty haczyk. No bo aż TAKA promocja?? W głowie się nie mieści! I łapiemy się ze zdziwienia za głowę jak ten chibi kociak powyżej. Ale skoro sprawdziliśmy z 5 razy, czy wszystko jest w porządku, głupio nie skorzystać z okazji.

A wszystkiemu winien Gmarket. :) Miałam kupić jedną konkretną rzecz, ale… ;)
kalendarz z sową My Little Book
Wiem, że jest już połowa kwietnia, ale jakoś nie po drodze mi było z kupnem kalendarza. Udało mi się znaleźć taki sam kalendarz na Gmarkecie i ebay’u. Na tym drugim kosztowal około 25$, a na GM już z przesyłką wyszedł znacznie taniej. :)
Tak więc mam organizer z uroczą sówką, idealnie mieszczący się do torebki. :] Kalendarze elektroniczne nie do końca mnie przekonują. Wolę formę papierową.
ampułki The Skin House Wrinkle Collagen oraz Volcanic Water
Serum nie było na mojej liście zakupowej. The Skin House zrobił jednak ciekawą promocję. 2 sera (z 3 dostępnych) można było kupić w cenie jednego. Wybrałam te na bazie wody wulkanicznej i kolagenowe. Było jeszcze wybielające, ale rozjaśnianie mi niepotrzebne. ;)
szczoteczka do mycia twarzy, Clamué Cleansing Bubble Chou, IPKN Water Sleeping Serum
Na koniec wisienka na torcie z promocjami. *^^*
Rzeczą, którą koniecznie chciałam kupić na GM była szczoteczka do mycia twarzy. Taka zwykła, najzwyklejsza. Byłam już zdecydowana na jedną (z czymś w gratisie), aż nagle zobaczyłam TEN ZESTAW. Patrzę na cenę i niedowierzam. TAKA promocją?? o.O Pomyślałam nawet, że źle widzę – przecinek się przesunął, czy coś. Ale nie. Zestaw szczoteczka, pianka do mycia twarzy, nawadniające serum i szpatułka do jego nakładania był przeceniony z ₩ 52.000 na ₩ 15.800. Sama szczoteczka kosztuje ₩ 24.000. Czy muszę mówić, że set od razu wylądował w koszyku? ;]

You may also like

Podobne posty