Ostatni post w 2013 roku. Niech mi ktoś powie, kiedy te wszystkie dni tak zleciały??
Makijażu sylwestrowego nie będzie – nadal ćwiczę moje dwie lewe ręce. :] Imprezowych paznokci też – przez przedświąteczne porządki nie najlepiej z nimi.
Zakupy z ostatniego wspólnego zamówienia z GMarketu obiecałam co prawda pokazać jakis czas temu, ale wolałam troszkę poczekać i pokazać moje ostatnie zakupy w jednym poście. Co by się nie rozdrabniać. ;]
W planach miałam napisanie recenzji, ale ten tydzień był dla mnie totalnym odmóżdżeniem i brakiem sił ‚twórczych’. Poza tym mam fruwające to tu, to tam myśli. Mam jednak nadzieję, że post w jakiś sposób będzie twórczy i coś wnoszący.